home
***
CD-ROM
|
disk
|
FTP
|
other
***
search
/
Aminet 30
/
Aminet 30 (1999)(Schatztruhe)[!][Apr 1999].iso
/
Aminet
/
demo
/
mag
/
wpz-ymadlo02.lha
/
Ymadîo02
/
Teksty
/
101
< prev
next >
Wrap
Text File
|
1999-01-12
|
3KB
|
90 lines
3 ð03º35Wakacyjne przygodyð04º01
Miaîem wtedy 18 lat. Byî sîoneczny
sierpieï i wszystko wskazywaîo na to,
ûe bëdë sië ôwietnie bawiî. Juû dawno
marzyîem o wyjeúdzie nad morze i
wreszcie sië to speîniîo.
Szkoda tylko, ûe zabraîa sië ze
mnâ caîa moja rodzinka, bo z
pewnoôciâ nie umilâ mi wolnego czasu.
No, ale moûe sië przydadzâ.
Pierwszego dnia po przyjeúdzie
poszedîem na plaûë. Byîo ciepîo i
peîno ludzi. Wysokie, piëkne
dziewczyny przechadzaîy sië wokóî
mnie, a ja mogîem tylko na nie
popatrzeê. Byîy po prostu ze swoimi
chîopakami. Szedîem tak dalej wzdîuû
morza i rozglâdaîem sië. Wtem patrzë,
a tu na rozgrzanym od promieni
sîonecznych piasku leûy cudowna
dziewczyna. Jej ciaîo byîo dla mnie
wrëcz ideaîem kobiecoôci. Nie bëdë
sië wdawaî w szczegóîy, ale
wyobraúcie sobie Cindy Crowford.
Myôlë sobie jednak, ûe uroda, zgrabna
figura to nie jest wszystko. Waûny, a
wg mnie najwaûniejszy jest charakter.
Owszem trzeba mieê na czym zawiesiê
oko, ale Kelly Bundy nie jest dla
mnie marzeniem.
Postanowiîem wiëc podejôê i
spróbowaê szczëôcia. Juû po kilku
minutach rozmowy Ela, bo tak miaîa na
imië, wydaîa mi sië interesujâca.
Byîa dowcipna i co waûne
inteligentna. Porozmawialiômy na
wiele tematów i dowiedziaîem sië
mnóstwa ciekawych rzeczy na jej
temat. Wiedziaîem juû, ûe jest z
Poznania, ma podobnie jak ja 18 lat i
wîaônie skoïczyîa LO. Wybiera sië na
studia prawnicze na Uniwersytet Adama
Mickiewicza. Ale najbardziej
ucieszyîa mnie wiadomoôê, ûe tuû
przed wyjazdem pokîóciîa sië ze swoim
chîopakiem. Miëdzy nimi wszystko
skoïczone, wiëc byîa wolna! Byîem w
siódmym niebie. Postanowiliômy sië
spotkaê nastëpnego dnia i rozwinâê
naszâ znajomoôê.
Nastëpnego dnia w poîudnie
spotkaliômy sië w tym samym miejscu.
Zdawaîo mi sië, ûe Ela wyglâda
jeszcze piëkniej i ûe jestem juû niâ
wprost zachwycony. Pospacerowaliômy
okoîo 3 godzin i potem wpadliômy do
baru z fast food. Marzyîa mi sië
romantyczna kolacja przy ôwiecach w
jakiejô drogiej restauracji, ale
oczywiôcie nie miaîem na to
pieniëdzy. Potem odprowadziîem jâ do
hotelu. Oczywiôcie mieliômy sië
jeszcze spotkaê.
Niestety nastëpnego dnia musiaîem
coô zrobiê i zobaczyîem sië z Elâ
dopiero wieczorem. Jednak mimo tego,
ûe spëdziliômy ze sobâ tylko 2
godzinki byîo cudownie. Razem
oglâdaliômy zachód sîoïca i
podziwialiômy jego piëkno. Gdy
odprowadzaîem jâ do hotelu
wymieniliômy miëdzy sobâ romantyczne
pocaîunki.
Nazajutrz okazaîo sië, ûe Ela i
jej rodzice juû wyjechali. Byîem
zaîamany. Byê moûe miîoôê mojego
ûycia opuôciîa mnie bez sîowa
wyjaônienia. Okazaîo sië jednak, ûe
Ela zostawiîa liôcik do mnie. Pisaîa
w nim, ûe jej ojciec jest dyplomatâ i
zostaî wezwany pilnie do swojej
placówki w Poznaniu.
Resztë wakacji spëdziîem na
rozmyôlaniach o mojej bogini. Moûe jâ
kiedyô jeszcze zobaczë....
º58Gandalf/WPZ^RDº01